Czy pamiętacie bajki swojego dzieciństwa?...bajki o królewnach i rycerzach, o smokach, o złych i dobrych wróżkach?....z pewnością pamiętacie!...a bajkę o królu, którego bolał ząb?...ja, tej bajki nie znałam, poznałam ją dopiero, kiedy już byłam babcią! Poznałam i się w niej zakochałam!
Bajka opowiada o królu Bulu, którego bolał ząb, bo zjadł na śniadanie ciasteczka z orzechami, które upiekł mu jego nadworny kucharz…, o ochmistrzyni, która kocha porządek…, o królowej, która ma wszystko na głowie…, o dziadku- królu teściu, o damach dworu, które dygają, gdy się kłaniają…, o wnuczce, która szuka kota zamiast iść do szkoły, o wojnie, która ma się wydarzyć…, nie, nie do wojny nie dochodzi...wszystko kończy się dobrze, jak to w bajkach bywa. Jak się kończy, zobaczcie sami…
Bajka w wykonaniu rodziców dzieci z oddziału przedszkolnego wystawiana była już trzy razy, uwierzcie mi, nikomu się jeszcze nie znudziła, przeciwnie dzieci uwielbiają jej słuchać (z płyty), znają na pamięć prawie wszystkie śpiewane piosenki bohaterów bajki.
W postacie z bajek wcielali się rodzice, uczyli się ról (na pamięć!), popołudniami przychodzili do szkoły na próby, wypożyczali stroje lub sami je przygotowywali, śpiewali (tak, tak śpiewali, bo to bajka muzyczna) i świetnie się bawili. Obejrzyjcie sami…
Zgadnijcie, jaką bajkę w tym roku wystawią rodzice?...
Maria Sieńko
Maria Sieńko