W tym roku szkolnym nadal zbieramy zawleczki od puszek dla małego Marcelka. Zawleczki mogą być różnej wielkości i kolorów. Akcja trwa do końca roku szkolnego. Potrzebna jest każda ilość. Pieniążki trafią w 100% na rzecz Marcelka.
Zapoznaj się z historią Marcelka
Marcelek urodził się w zamartwicy urodzeniowej i właściwie od tego się zaczęło. Lekarzom udało się ustalić, że prawdopodobnie głównym winowajcą jest genetyka – Zespół de Morsiera.
Składa się na to
- wielohormonalna niedoczynność przysadki mózgowej (Marcel przyjmuje na stałe hormony tarczycy, kory nadnerczy i hormon wzrostu),
- hipoplazja nerwów wzrokowych (lekarze na początku wysnuli teorię, że Marcel jest kompletnie niewidomy, jednak jestem pewna, że tak nie jest. Problem w tym, że do tej pory nikt nie jest w stanie stwierdzić czy i na ile widzi.)
- ubytek słuchu (niedosłuch głęboki ucha prawego)
- problemy neurologiczne i zmiany w główce (napięcie mięśniowe nie jest prawidłowe, nie chodzi, nie siada, nie mówi)
Wszystko to skutkuje tym, że chłopiec musi być pod stałą opieką wielu poradni (głównie prywatnych), przyjmować odpowiednie leki (większość nie jest refundowanych).
Wszyscy możemy pomóc!
Więcej informacji
https://www.facebook.com/szelech.sandra/posts/3373726496088491